|
Zgodnie z Ustawą z dnia 3
lutego 2011r. dzień 1 marca został ustanowiony jako Narodowy Dzień
Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W myśl Ustawy „Żołnierze Wyklęci” to
„bohaterowie antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie
niepodległego bytu państwa polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia
i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z
bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej
agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu”.
W celu upamiętnienia tych wszystkich, których nie sposób wymienić z
imienia i nazwiska,
a którzy walczyli o niepodległą Polskę, w klasach: 3s, 3 Ta, 4 Ta, 1Wz w
Zespole Szkół Technicznych i Licealnych im. S. Staszica oraz w klasach:
4 TUG, 2 sk, 1 sk w Zespole Szkół Usługowo-Handlowych, w ramach lekcji
historii, Małgorzata Nikiel przeprowadziła specjalne zajęcia
prelekcyjne. Uczniowie w/w klas poznali losy powojennego podziemia
niepodległościowego aż do powstania NSZZ „Solidarność”, co było
przykładem najliczniejszej formy oporu Polaków wobec władzy
komunistycznej. Przez szeregi polskiego powojennego podziemia przewinęło
się ponad 250 do 300 tysięcy ludzi. Uczestniczyli w nim przedstawiciele
wszystkich grup społecznych i zawodowych (inteligencja, robotnicy,
chłopi), partii politycznych oraz młodzież.
Niewielu rozumie, że podziemie niepodległościowe jako zjawisko masowe
istniało do wiosny 1947r., ale data ta nie oznacza jego końca. Nie
zamykał go również ani poznański czerwiec 1956, październik 1956, ani
też marzec 1968, grudzień 1970, czy sierpień 1980. Symbolicznym końcem
zbrojnego oporu była śmierć Józefa Franczaka „Lalka”, zabitego przez
ZOMO
w 21 X 1963r. Ale przecież do końca PRL-u w całym kraju ukrywało się pod
fałszywymi nazwiskami wielu żołnierzy podziemia. Byli oni ścigani aż do
1989 r. przez SB, żyli
w konspiracji, z dala od rodzin, z którymi nie utrzymywali kontaktu
nawet przez kilkadziesiąt lat. Niewielu wie, że ponad 5 tysięcy z w/w
osób sądy wojskowe skazały na kary śmierci, ponad 21 tysięcy zmarło bądź
zostało zamordowanych w więzieniach, około 20 tysięcy osób zamordowano
bez sądu w siedzibach urzędów bezpieczeństwa, ponad 250 tysięcy skazano
na kary więzienia z powodów politycznych (zrujnowani zdrowotnie,
ekonomicznie, skazani zostali na bycie obywatelami II kategorii).
Prezes IPN-u Łukasz Kamiński napisał: „Polska odzyskała niepodległość w
1989r., jednak
o pamięć o WYKLĘTYCH trzeba było walczyć przez następne lata (…) Część z
nich nie ma nawet własnych grobów. Jednak najwyższą karę, jaką
postanowiono wymierzyć WYKLĘTYM, była anatema, zniesławienie i
zapomnienie”.
Wyrażam głęboką nadzieję, że dzięki takim, pozornie niewielkim
inicjatywom, mającym na celu przypominanie o zapomnianych BOHATERACH z
naszej polskiej historii, otrzymują oni od nas najwyższe możliwe
uhonorowanie – miejsce w pamięci.
Opracowała:
Małgorzata Nikiel |
|