PROJEKT POLSKO – WĘGIERSKI 2018/2019

Od września 2018 r. do czerwca 2019 r. uczniowie ZSTiL uczestniczyli w projekcie polsko – węgierskim, w który zaangażowało się 6 szkół średnich z Polski i Węgier. Naszą szkołę reprezentowali uczniowie z klasy 2 Tm pod opieką Małgorzaty Nikiel i Magdaleny Kopeć. W projekcie skupialiśmy się na wspólnych historycznych związkach między Węgrami a Polską. Historia tych dwóch krajów jest ściśle powiązana i chcemy pamiętać o tej chwalebnej przeszłości. Postacie, którym poświęcaliśmy uwagę to m.in. władcy, głowy kościoła, święci, dygnitarze wojskowi - ludzie, których życie i działania wpłynęły na oba narody, ludzie, z których jesteśmy dzisiaj dumni.

W każdym miesiącu uczniowie wykonywali różnorodne zadania, które pomagały im lepiej zrozumieć wspólną przeszłość, a w efekcie rocznej współpracy zacieśnić polsko-węgierską przyjaźń, której korzenie sięgają wiele wieków wstecz. Poszerzaliśmy zainteresowanie naszymi krajami, tak, aby znane powiedzenie: "Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki, oba zuchy, oba żwawi, niech im Pan Bóg błogosławi!", nie straciło swej aktualności w przyszłości.

STOSUNKI POLSKO – WĘGIERSKIE: ZARYS DZIEJÓW

12 marca 2007 parlament węgierski przyjął deklarację uznającą dzień 23 marca Dniem Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, deklarację poparło 324 posłów, nikt się nie wstrzymał, nikt nie zgłosił sprzeciwu. Analogiczną uchwałę 16 marca 2007 podjął przez aklamację Sejm RP.

Na przyjaźń polsko-węgierską w kluczowym stop¬niu wpłynęło nasze położenie geopolityczne i wspólny wróg, jakim było Cesarstwo Niemieckie. Pierwszy poważniejszy sojusz polsko-węgierski należy datować na rok 1108, gdy doszło do współdziałania władców Polski i Węgier w celu osłabienia pozycji cesarza Henryka V, organizującego wraz z Czechami wyprawę na Węgry. Dzięki polskiej wyprawie na Czechy król Koloman zdołał uniknąć klęski i zawrzeć z cesarzem pokój.

W okresie rozbicia dzielnicowego przybyła z Węgier św. Kinga, która przysłużyła się Polsce sprowadzając górników i organizując kopalnie soli. Później sojusz polsko-węgierski stał się podstawą polityki Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego.

Po śmierci Kazimierza Wielkiego Polskę i Węgry połączyła unia personalna, która jednak rozpadła się po śmierci Ludwika Węgierskiego i objęciu władzy przez jego córkę Jadwigę. Z rządami Ludwika w Polsce wiąże się przywilej koszycki z 1374 r., który był oparty na wydanej w 1222 r. złotej bulli króla Andrzeja II.

W 1440 oba państwa ponownie połączyła osoba wspólnego króla. Został nim Władysław III Warneńczyk, syn Władysława Jagiełły. Druga unia polsko-węgierska przetrwała zaledwie cztery lata i zakończyła ją klęska z Turkami pod Warną (1444) oraz śmierć króla Władysława poniesiona w tej bitwie.

W drugiej połowie XV wieku z Węgier do Polski zaczęły przenikać prądy renesansowe. Zygmunt Stary zanim został królem, przebywał na dworze swojego brata króla Węgier Władysława II Jagiellończyka i tam miał okazje poznać renesans na płaszczyźnie sztuki, dzięki czemu stał się potem oddanym mecenasem kultury.

Polska była miejscem przyjaznym dla węgierskich emigrantów i tak znalazła się u nas w kraju ich duża grupa z królem Janem Zápolyą na czele. Ponadto nie można nie wspomnieć, że w Krakowie rozwijało się węgierskie życie kulturalne (np. drukowano liczne książki w języku węgierskim).

Kolejny z władców Siedmiogrodu, Stefan Batory, ponownie połączył unią personalną Rzeczpospolitą Obojga Narodów z resztkami Węgier, które ówcześnie nosiły miano księstwa Siedmiogrodu. Za czasów Stefana Batorego nastąpił ożywiony rozwój kontaktów pomiędzy Węgrami a Polską.

Najprawdopodobniej po upadku konfederacji barskiej, gdy na Węgrzech schronili się jej przywódcy, powstało słynne powiedzenie: „Węgier, Polak dwa bratanki i do konia i do szklanki. Oba zuchy, oba żwawi, niech im Pan Bóg błogosławi”.

Jedną z najbardziej znanych postaci we wspólnej polsko-węgierskiej historii jest generał Józef Bem, któremu w 1848 roku Węgrzy powierzyli dowodzenie całością wojsk powstańczych oraz udekorowali orderem z diamentem wyjętym z Korony św. Stefana. W zakończonych klęską walkach węgierskich powstańców uczestniczyli też liczni (ok. 3 tysięcy ) polscy ochotnicy, a z kolei w powstaniu styczniowym (1863/1864), w szeregach powstańczych, pojawiali się węgierscy ochotnicy.

U progu niepodległości, w trudnych chwilach wojny polsko-sowieckiej, w 1920 roku jedynym krajem, który chciał udzielić Polsce konkretnej pomocy militarnej były właśnie Węgry. Choć projekt wysłania na front korpusu węgierskiej kawalerii nie doszedł do skutku ze względu na opór Czechów, to ostatecznie otrzymaliśmy znad Dunaju zapasy tak potrzebnego uzbrojenia. W 1920 roku rząd premiera Talekiego przekazał Polsce 48 mln naboi karabinowych do Mausera, 13 mln naboi do Mannlichera, amunicję artyleryjską, 30 tysięcy karabinów Mauser i kilka milionów części zapasowych, 440 kuchni polowych, 80 pieców polowych.

W okresie dwudziestolecia międzywojennego w obu narodach wzajemne sympatie były wyraźnie widoczne, co odczuwa się choćby czytając artykuły prasowe traktujące o uzyskaniu wspólnej granicy w 1939 r.

Węgrzy wykazali się również solidarnością wobec Polski w latach drugiej wojny światowej. Po raz pierwszy, gdy we wrześniu 1939 roku odmówili wojskom niemieckim prawa tranzytu ich oddziałów przeciw naszemu krajowi i zagrozili zniszczeniem szlaków komunikacyjnych. Miało to nastąpić w razie podjęcia przez Rzeszę próby ich samowolnego wykorzystania, niedługo później na Węgry napłynęły liczne rzesze uchodźców z Polski. Zarówno uchodźcy cywilni, jak i internowani wojskowi, byli na ogół dobrze traktowani przez ludność cywilną i władze (działały tam np. polskie stowarzyszenia). Jednostki węgierskie stacjonujące na okupowanych terenach II RP zachowywały się zazwyczaj poprawnie.

Swoistego uczucia braterstwa nie wykorzenił również zaprowadzony w obu krajach ustrój socjalistyczny. W czerwcu 1956 r. w Budapeszcie demonstrowano solidarność z Polakami pod pomnikiem Józefa Bema, a kilka miesięcy później w ramach oddolnej akcji zorganizowano w Polsce oddawanie krwi i wysyłkę darów na ogarnięte powstaniem Węgry. W całym kraju powstawały komitety zajmujące się działaniem na rzecz potrzebującej ludności węgierskiej. Polacy wysyłali również na Węgry lekarstwa – Polski Czerwony Krzyż wysłał 15 samolotów z łącznie 44 tonami medykamentów. Jeszcze większe ilości leków zostały przewiezione za pomocą transportu drogowego i kolejowego. Polską pomoc dla Węgier szacuje się na wartość ok. 2 mln ówczesnych dolarów amerykańskich.

W grudniu 1992 roku Polska, Węgry i Czechosłowacja podpisały w Krakowie Środkowoeuropejskie Porozumienie o Wolnym Handlu (CEFTA). 12 marca 1999 Polska i Węgry stały się członkami NATO , zaś 1 maja 2004 roku Unii Europejskiej. Od 21 grudnia 2007 roku oba kraje należą do Strefy Schengen. W 2011 roku Węgry (I półrocze) i Polska (II półrocze) obejmowały Prezydencję Rady Unii Europejskiej.

Małgorzata Nikiel i Magdalena Kopeć