STANISŁAW STASZIC I JEGO POGLĄDY SPOŁECZNO – POLITYCZNO - EKONOMICZNE

Małgorzata Nikiel

 
     
 

WSTĘP

         Stanisław Staszic to postać wybitna, wielce zasłużona w dziejach państwa polskiego.
To człowiek, który zawsze starał się „być narodowi użytecznym” i całe swe życie temuż narodowi pragnął ofiarować. Zajmował się nauczaniem dzieci pańskich, organizowaniem szkolnictwa, rozbudową krajowego przemysłu, handlu i górnictwa. Wysuwał projekty reformy ustroju Rzeczypospolitej, pisał prace odnoszące się do aktualnych wydarzeń
społeczno – politycznych, prowadził badania naukowe, tłumaczył dzieła klasyków starożytnych
i myślicieli francuskiego Oświecenia, badał strukturę geologiczną ziem polskich, a nawet próbował dokonać reformy obowiązującej pisowni. Ponadto zajmował się działalnością filantropijną, wykazywał zainteresowanie teatrem. U schyłku życia ukończył wielki poemat historiozoficzny, w którym starał się ukazać wszystkie sprężyny dziejów ludzkości. I tak można by wymieniać jeszcze długo zasługi Staszica, ale przecież nie to jest celem zasadniczym tejże pracy.

          Niniejsza publikacja stawia sobie za najważniejsze  zadanie nakreślenie postaci Stanisława Staszica z punktu widzenia głoszonych przez niego poglądów społeczno – polityczno – ekonomicznych. Ponieważ ma służyć jako pomoc dydaktyczna w szkole, której patronem  jest właśnie Staszic, dlatego dosyć wyraźnie został przedstawiony
w pierwszym rozdziale jego życiorys. Rozdział drugi omawia poglądy społeczno – polityczne naszego bohatera,
a w trzecim zostały zarysowane jego poglądy ekonomiczne.

         Stanisław Staszic napisał bardzo wiele cennych prac w swoim życiu i to one właśnie zapewniły mu trwałe i ważne miejsce w dziejach polskiej literatury i myśli filozoficznej. Całe pokolenia uczniów poznawały i poznają niektóre jego teksty, a ich interpretacja, zmieniająca się wraz z biegiem historii, odsłania ich wciąż nowe aspekty. I w tym wypadku również nie sposób nie sięgnąć do tych dzieł.

          Wśród nich na szczególną uwagę zasługują: „Przestrogi dla Polski” oraz „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego”, wykorzystane  w największej mierze podczas pisania pracy. Ale przecież równie ważne i pomocne okazały się i inne dzieła, jak: „Krótki rys życia mego”, „Myśli o równowadze politycznej w Europie” czy „O statystyce Polski”.

Ponieważ na temat tak wybitnej osobowości, jaką był Stanisław Staszic, napisano wiele publikacji, dlatego i tu zostały one wykorzystane. Pozycje, o których mowa umieszczono   bibliografii na końcu pracy.

  

ROZDZIAŁ I

STANISŁAW STASZIC – ŻYCIORYS

 

„ Jego imię noszą dziś w Polsce liczne kopalnie i huty.

 Ulice miast – nie tylko rodzinnej Piły – znaczone są tym nazwiskiem.

 Po całym kraju szkoły szczycą się tym, iż jest on ich patronem.”.[1]

 

          Pierwszych informacji na temat życia i działalności Stanisława Staszica dowiadujemy się od niego samego. Napisał on bowiem, prawdopodobnie na zlecenie Towarzystwa naukowego Królewskiego w Warszawie po r.1820  - „ Krótki rys życia mego”. 

          Stanisław Wawrzyniec Staszic urodził się w r. 1755 w Pile. Niestety nie znamy dokładnej daty jego urodzenia, gdyż metryka podaje tylko datę chrztu: 6 listopada.[2] Ojciec jego Wawrzyniec sprawował funkcję burmistrza,[3] matka, Katarzyna z domu Mędlickich również wywodziła się   rodziny piastującej w Pile urzędy miejskie.

          Stanisław przyszedł na świat jako czwarte z kolei i zarazem ostatnie dziecko Stasziców. Najstarszym był  Antoni, urodzony w r. 1743, a zmarły 14 stycznia 1775 r.[4], piastujący w Pile stanowisko sekretarza miejskiego. Andrzej – drugi ich syn – urodził się w styczniu 1745,
a zmarł w roku 1825. Edukację zdobywał na koszt rodziców najpierw w Wałczu, a potem
w Poznaniu, gdzie ukończył seminarium duchowne. W konsekwencji udało mu się jedynie uzyskać niewielkie godności kościelne - wikariusza, a następnie proboszcza we Lwówku, gdzie dożył sędziwego wieku.
[5]
Na temat córki Stasziców, Anny, wiemy niewiele, małe bowiem możliwości działania miały wówczas kobiety wywodzące się z mieszczaństwa. Nie znamy daty jej urodzenia, ale wiemy, iż była starsza od Stanisława. Wyszła za mąż za Jana Kunkela i razem gospodarowali      w Kąkolewie. Ostatnie lata życia spędził u nich owdowiały  w 1781 r. ojciec.[6]

           Rodzice Stanisława, zdając sobie sprawę z tego, iż mieszczańskie pochodzenie syna zamknie mu dostęp do wszelkich stanowisk, skierowali go na drogę duchowną.[7] Jedynie święcenia kapłańskie pozwalały w ówczesnych warunkach ludziom nieszlacheckiego pochodzenia na pewien dostęp do wiedzy i służby publicznej. Decydującym jednak czynnikiem w obraniu przez Stanisława takiej drogi życiowej stało  się niecodzienne wydarzenie wynikające
z faktu , że  jako dziecko był on wątły i chorowity, nie rokował nadziei na osiągnięcie wieku dojrzałego. Z tego powodu matka poleciła go opiece boskiej czyniąc ślub, iż będzie stale chodził w sukience duchownej, a gdy dorośnie zostanie księdzem. Staszic tak wspominał to po latach: „ Dopełniła swe śluby: w takiej odzieży od dzieciństwa byłem wychowany, a przez wzajemną miłość ku tej najlepszej z matek, rosnąc wchodziłem w jej czucia, wszystkie nieustannie wskazywane mi życzenia, bym zachował stan duchowny, w którym mnie Bogu poświęciła. (...) Ojciec mój ulegając w tym słabości matki nie zdrażał mnie widocznie
z zamierzonego przez nią stanu, ale kierował wychowaniem  i zachęcał mnie do nauk.”
[8]

          Stanisław mając 15 lat przetłumaczył z języka francuskiego poemat Ludwika Racina             pt. „ O religii”[9], co stało się pierwszą jego próbą pracy literackiej. Podjął się tego dzieła, aby przekonać ludzi, że rozum nieomylnie prowadzi człowieka do religii. Był to zarazem młodzieńczy podarunek dla matki, którą wspominał jako osobę : „ mającą wiele religii, ale z nią  i przesądy”.[10]

         Spokojne życie Stasziców zakłócił wkrótce pierwszy rozbiór Polski, który miał miejsce          w r. 1772. W jego wyniku Piła wraz z częścią Wielkopolski dostała się pod panowanie pruskie Fryderyka II, który rozpoczął systematyczną germanizację nowo zdobytych terenów. Na przełomie 1778 i 1779 r. mając 24 lata Stanisław Staszic ukończył edukację
w poznańskim seminarium duchownym i otrzymał święcenia kapłańskie. Chociaż strój duchowny zachował do końca życia to jednak obowiązków kapłańskich nie wypełniał.

          W połowie 1779 r. udał się już jako kanclerz szamotulski[11] w podróż do Francji.  Zatrzymał się na krótko
w Lipsku i Getyndze, ale dopiero Paryż, a w nim College de France, zachwyciły go. Na temat jego paryskich studiów niewiele posiadamy wiadomości, bazując jedynie na autobiografii,
w której pisze: „ Szczególniej oddałem się naukom fizyki i historii naturalnej. Pierwszej słuchałem pod Brissonem, drugiej pod sławnym Daubentonem: przez tego zabrałem znajomość z nieśmiertelnej pamięci Buffonem. Wydał on był natenczas świeżo „ Epoki natury”. Przy częstej z nim
o tym dziele rozmowie powziąłem myśl wytłomaczenia     „ Epok natury” na ojczysty język.”
[12]
. Być może, że powzięta wówczas myśl przełożenia na język polski potępionego przez Sorbonę dzieła była równocześnie wyrazem dojrzewającego buntu przeciwko skostniałemu stanowisku Kościoła i hołdu dla odwagi torującej drogę prawdzie. Jerzy Sikora formułuje tezę mówiącą o tym, że „ pobyt w stolicy Francji sprawił,      iż Staszic zdecydowanie wstąpił na drogę nauki,
z której nie zszedł już do końca życia”.
[13]

          Po dwóch latach pobytu we Francji Stanisław postanowił powrócić do kraju, ale inną nieco trasą, mianowicie przez Alpy i Apeniny. Nie wiemy, gdzie skierował pierwsze swe kroki po powrocie, chociaż istnieje przypuszczenie, że do Piły. Jednym z jego  pierwszych  posunięć po przyjeździe było podjęcie starań w kierunku  uzyskania posady guwernera w magnackim domu, co rokowało większe widoki na zabezpieczenie przyszłości niż ciche Szamotuły.  Znalazł zatem  Staszic zatrudnienie w roli guwernera u kasztelana inflanckiego Jana hrabiego de Mier, gdzie jednak dość krótko przebywał .Nie wiemy, czy kasztelan pozbył się go z zazdrości o żonę czy też z powodu różnych poglądów społeczno – politycznych. [14]

          W 1781 r. Staszic rozpoczął pracę guwernera w domu Andrzeja Zamoyskiego, kanclerza wielkiego koronnego
w latach 1764-1767, rzecznika reform politycznych państwa, członka Komisji Edukacji Narodowej, przewodniczącego komisji mającej na celu przeprowadzenie kodyfikacji i reformy prawa sądowego. Wszedł zatem Staszic w otoczenie światłego magnata, wielce zasłużonego na polu reform Rzeczypospolitej, który w r. 1765 jako pierwszy w kraju zamienił swym poddanym pańszczyznę na czynsz. I już jesienią 1788 r. ksiądz Staszic wraz z wychowankami
i ich matką Konstancją po raz pierwszy miał okazję odwiedzić Warszawę. Był nią zafascynowany. W latach Sejmu Wielkiego ( 1788-1792) stolica liczyła przeszło 115 tys. mieszkańców, stała się wielkim ośrodkiem wytwórczości rzemieślniczej oraz centrum handlowym oddziałującym poza granice Rzeczypospolitej. Szczególnie rzucał się w oczy wszędzie ruch budowlany i brukowane ulice.

          W marcu 1787 r. Staszic wydał anonimowo dzieło pt.: „ Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego”[15], w którym ostrość ataków na magnaterię przekraczała dotychczasowe granice. Autor zawarł w nim także aktualny program gruntownych reform społeczno – ustrojowych Rzeczypospolitej. Swoje stanowisko wobec palących problemów kraju pogłębił jeszcze               w „ Przestrogach dla Polski”, które ukazały się, również anonimowo, 
w styczniu 1790 r.

          Na początku kwietnia 1790 r. wyruszył Staszic z eks-kanclerzem[16] przez Kraków, Wieliczkę, Cieszyn, Brno do Wiednia i dalej przez kraje habsburskie na Półwysep Apeniński. Celem zasadniczym podróży było ratowanie zdrowia Andrzeja Zamoyskiego, ale niemniej ważne okazały się wrażenia turystyczne przeplatające się z obserwacjami natury socjologicznej. Zwiedzał nasz bohater wszystko, co godne było uwagi: sławne budowle, uniwersytety, księgarnie, zakłady przemysłowe, targowiska, teatry, kopalnie, huty. Dociekał przyczyn dobrobytu zwiedzanych miast, upatrując go w perfekcjonistycznej polityce gospodarczej oświeconego absolutyzmu. Swoje spostrzeżenia z wyjazdu notował
w prowadzonym na bieżąco „ Dzienniku podróży”.

          Nie wiemy,  jakie uczucia wzbudziło w Staszicu powstanie kościuszkowskie, chociaż         w 1794 r. przybył do Zamościa generał Józef Zajączek. Jeśli chodzi o ten okres wszystko ginie w domysłach. Wiadomo natomiast, że klęskę insurekcji i ostateczny upadek Rzeczypospolitej Staszic oglądał już z oddali, gdyż w połowie 1794 r. wyjechał
z Zamoyskimi za granicę, skąd powrócił do kraju latem 1797 r.  Po śmierci swej wieloletniej opiekunki Konstancji Zamoyskiej    ( 1797 ) odbywał liczne  podróże po kraju obserwując uważnie okolicę i wykorzystując zdobyte informacje w swej pracy naukowej. 

          Wprawdzie w modzie była wówczas francuszczyzna w ubiorach, języku i tańcu,
ale w patriotycznych domach pielęgnowano dawne polskie obyczaje. Wśród nich wyróżniał się warszawski dom Stanisława Sołtyka, znanego stronnika reform z czasów Sejmu Wielkiego.
To on właśnie zaproponował przekształcenie dobrowolnych spotkań towarzyskich w regularnie pracujące towarzystwo o charakterze naukowym. Pierwsze posiedzenie organizacyjne odbyło się 16 listopada 1800 r., a prezesem Towarzystwa Przyjaciół Nauk został wybrany Jan Chrzciciel Albertrandi.
[17] Stanisław Staszic od samego początku działalności tej instytucji miał swój istotny wkład organizacyjny  w jej funkcjonowaniu. Toteż, gdy w 1804 r. upłynęła kadencja pierwszego prezesa, Staszic znalazł się wśród kandydatów na to zaszczytne stanowisko, które w konsekwencji objął w roku 1808 i sprawował aż do śmierci. Po utworzeniu Księstwa Warszawskiego ( 7 lipiec 1807 r.), 30 kwietnia 1808 r. Towarzystwo uzyskało od króla saskiego Fryderyka Augusta dyplom królewski i przyjęło nazwę: Towarzystwo Królewskie Warszawskie Przyjaciół Nauk. Dzieliło się na trzy wydziały: matematyczny, filozoficzny oraz historii literatury i sztuk wyzwolonych. Wkrótce stało się ono poważnym ośrodkiem życia umysłowego, wykraczającym poza samą Warszawę.

            W latach 1804 – 1805 Staszic odbywał podróże do Karpat, gdzie prowadził  gruntowne badania geologiczne, wkraczając w ten świat fantastycznych opowieści, legend i zabobonów uzbrojony w termometry, barometry, busolę deklinacyjną i inklinacyjną. „ Pełen młodzieńczego zapału, Staszic przeprowadza ścisłe badania tych gór i ich wnętrza, a wynikami tych badań dzieli się ze społeczeństwem w swem kapitalnem dziele p. t. „ O Ziemiorodztwie gór dawnej Sarmacji”, ogłoszonem drukiem w 1805 r.”[18] W sierpniu 1805 r. wyruszył nasz bohater na wyprawę w Tatry, wówczas jeszcze mało znane i sporadycznie odwiedzane. Przemierzył je wzdłuż i wszerz  poznając zwłaszcza Tatry Zachodnie, Wysokie i Bielskie. Interesował się  florą i fauną Tatr, obserwował faunę jezior górskich, ciekawił go sposób życia górali, ich ubiór
i obyczaje. Był zatem również pionierem badań etnograficznych. W 1815 r. ukazało się jego dzieło: „ O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski”, w którym umieszczone zostały m.in.  cztery mapy geologiczne oraz przekrój geologiczny Polski od Tatr do Morza Bałtyckiego. Barbara Szacka pisze: „Dzięki swej naukowej i społecznej działalności stał się wzorem dla współczesnego pokolenia geologów. Zasługuje więc w pełni na to, aby nazwać go OJCEM GEOLOGII POLSKIEJ”.
[19]
Zdobyta wiedza przydała się Staszicowi, gdy w latach 1815 – 1824 stojąc
w Królestwie Polskim na czele Dyrekcji Przemysłu i Kunsztów kierował sprawami górnictwa.

           Karierę urzędniczą rozpoczął Staszic mając już przeszło pięćdziesiąt lat. Niemały wpływ na to miał fakt, że nadana Księstwu Warszawskiemu konstytucja zrównała wszystkich obywateli wobec prawa. Niemniej jednak  już 
w lutym 1807 r. został on członkiem Izby Edukacyjnej powołanej przez Komisję Rządzącą
w celu zajęcia się organizacją szkolnictwa. W czerwcu powołano go na członka Dyrekcji Skarbowej, a w listopadzie 1808 r. król saski
i zarazem książę warszawski, Fryderyk August, mianował go referendarzem Stanu przy Radzie Stanu.
[20] W końcu
w roku 1809 został Staszic mianowany radcą stanu. Sprawowanie przez niego zaszczytnych urzędów, oprócz działalności w Towarzystwie Królewskim Warszawskim Przyjaciół Nauk, związało go już na stałe z Warszawą.

            Tymczasem na arenie politycznej ważyły się losy ziem polskich, bowiem w latach 1813-1814 zajęły Księstwo wojska rosyjskie. Na Kongresie Wiedeńskim zadecydowano, iż                   z większości terytorium Księstwa Warszawskiego zostanie utworzone Królestwo Polskie połączone unią personalną z Rosją, a zatem pod berłem cara Aleksandra I. Staszic jako propagator idei zjednoczenia Polski pod berłem rosyjskim od razu opowiedział się za nowym monarchą. Car potrafiący zjednywać sobie szybko ludzi zapewnił Towarzystwo
o swojej opiece podczas pobytu
w Warszawie 12 listopada 1815 r. Nieco wcześniej, gdyż w czerwcu 1815 r. Stanisław Staszic został radcą stanu Królestwa Polskiego, a w październiku otrzymał Order Św. Stanisława
I klasy. Kolejny awans nastąpił w grudniu, kiedy uzyskał nominację na członka Komisji Rządowej Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego.
[21]

           W roku 1816 Staszic założył w Kielcach Szkołę Akademiczno – Górniczą, a w Warszawie przy współudziale Stanisława Kostki Potockiego - Szkołę Główną Warszawską, nazwaną wkrótce Królewskim Uniwersytetem Warszawskim. Wprowadzono tu wydziały: Teologii, Prawa               i Administracji, Lekarski, Filozoficzny oraz Nauk
i Sztuk Pięknych. Uczelnia ta wyposażona w bogate zbiory naukowe, bibliotekę, Ogród Botaniczny, Obserwatorium Astronomiczne, wywarła ogromny wpływ na życie kulturalne całego Królestwa Polskiego przed powstaniem listopadowym.
[22]

           W  1824 r. Staszic został mianowany ministrem stanu i zaproszony do zasiadania
w Radzie Stanu, najwyższej władzy kolegialnej Królestwa Polskiego, a także odznaczony Orderem Orła Białego. Pomimo tych rozlicznych obowiązków i aktywnego uczestnictwa w życiu publicznym Staszic nie zaniedbywał Towarzystwa, czego dowodem jest fakt, iż upływały kolejne kadencje,    a członkowie niezmiennie obdarzali go urzędem prezesa.

          Warto, a przede wszystkim należy zatrzymać się w końcowej fazie  tego rozdziału przy działalności filantropijnej wspominanego uczonego i męża stanu. Sam on bowiem pisał                w autobiografii: „Najprzyjemniejsze uczucia znajdują się w dobroczynności dla ludzi”.[23] Staszic znany był ze skromnego trybu życia, co w dużej mierze spowodowało, że mógł  część swoich dochodów przeznaczyć na cele charytatywne, fundacje służące powszechnemu dobru. Dzięki pracy guwernera uzyskał   dożywotnią pensję 4 tys. złp. rocznie oraz dar ordynatowej Konstancji  w wysokości 200 tys. złp. Wysokie procenty od kapitałów uzupełniały dochody z probostwa turobińskiego dochodzące nawet do 6 tys. złp. rocznie.[24]

           Jedną z pierwszych znaczących fundacji Staszica było zapewnienie stałej siedziby dla Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Warszawie. W tym celu nabył on od kapituły warszawskiej trzy domy przy ulicy Kanonia, na tyłach kościoła farnego. Również następna siedziba Towarzystwa została wzniesiona przy dużym udziale finansowym wieloletniego prezesa.28 września 1820 r., na wolnym placu podominikańskim  uroczyście poświęcono kamień węgielny położony pod pałac Towarzystwa Królewskiego Warszawskiego Przyjaciół Nauk, nazwanego wkrótce Pałacem Staszica.[25] Za sprawą Staszica otrzymała Warszawa również pomniki dodające miastu uroku, jak chociażby pomnik Mikołaja Kopernika czy księcia Józefa Poniatowskiego – oba wykonane  przez najsłynniejszego rzeźbiarza epoki Duńczyka Bertela Thorvaldsena.[26]

            Największym filantropijnym przedsięwzięciem Stanisława Staszica było Hrubieszowskie Towarzystwo Rolnicze, stanowiące zarazem próbę rozwiązania kwestii chłopskiej, a także próbę częściowej realizacji idealnej organizacji społeczeństwa.[27] To  jednak stanie się przedmiotem rozważań kolejnego rozdziału tejże pracy dotyczącego poglądów społeczno – politycznych naszego bohatera.

          Ukoronowaniem licznych fundacji i darowizn Staszica stały się hojne zapisy testamentowe  zawarte w tym dokumencie latem 1824 r. Sam on w autobiografii napisał: „Jaki zamiar Stwórcy w człowieku na tym świecie? Co najpewniej gruntuje szczęście stałe człowieka? Przekonałem się, że tylko miłość bliźnich, ziszczana przez dobre czyny, jest szczęściem dla ludzi.(...) W takim przekonaniu przedsięwziąłem całe moje życie na to poświęcić, abym mógł kilku lub kilkudziesiąt familii los polepszyć i swobodniejszym uczynić ich życie”.[28]
W testamencie znajdujemy dopełnienie tych deklaracji wyrażone słowami: „W tym jedynym zamiarze, z całą gospodarną oszczędnością zbierałem majątek, który niniejszą moją ostatnią wolą stosownie, jak mi tego prawa dozwalają, tak rozporządzam”.
[29]
W testamencie potwierdził Staszic fundację hrubieszowską, hojny dar przyznał szkole wydziałowej w  Hrubieszowie ( 60000 zł), duże sumy przeznaczył na instytucje wspierające chorych i ubogich (w tym na Instytut Głuchoniemych znajdujący się pod opieką Komisji Rządowej Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego), a także na wspomnianą już budowę pomnika Mikołaja Kopernika. Towarzystwo Przyjaciół Nauk otrzymało od swego prezesa i dobroczyńcy  jego własną bogatą bibliotekę wraz z  rękopisami  prac.

            Stanisław Staszic zmarł 20 stycznia 1826 r. po niemocy spowodowanej apopleksją. Pogrzeb jego odbył się 24 stycznia i był wielką manifestacją narodową ludności Warszawy. Tłumy towarzyszyły zmarłemu na Bielany. Wkrótce po jego pogrzebie zaczęła rozkwitać poezja tworzona na cześć zmarłego, stanowiąca jedynie początek fali kultu Staszica. W jednym
z wielu powstałych wówczas utworów uczeń Liceum Warszawskiego, Gąsiorowski pisze:

„Takich to mężów ludy uwielbiać powinny.

Cóż dla nas większym skarbem jak mąż dobroczynny?

Jego litość nieszczęsnym osłodę zaręcza

Jak pośród chmur brzemiennych jaśniejąca tęcza,

Gdy tego dobroczyńcę groźna śmierć wydziera,

Umierając dla oczu, w sercach nie umiera”.[30]

           Kończąc te rozważania  możemy z całą odpowiedzialnością stwierdzić, iż w panteonie wybitnych Polaków Stanisław Staszic zajmuje wyjątkowe miejsce. Nie było bowiem w końcu XVIII  i początkach XIX wieku dziedziny życia publicznego, do której rozwoju nie wniósłby on trwałego wkładu. Wśród Polaków uchodził Staszic nie tylko za wzór pracowitości i zapału          w realizacji podejmowanych zadań, ale również za wielkiego filantropa, hojnego dla innych. Sam zaś starał się prowadzić bardzo oszczędny tryb życia, z czego znany był nawet poza granicami kraju. Dowodem tego jest opowiadanie Karola Dickensa, z którego dowiadujemy się między innymi, że „płaszcz jego, niegdyś czarny, był znoszony i wytarty”[31], sam Staszic jest tu przedstawiony jako „człowiek, którego wygląd kontrastował tak silnie z pozycją społeczną, który był tak potężny – jak wydawał się mało znaczący, tak bogaty – jak zdawał się biedny, całą fortunę miał do zawdzięczenia samemu sobie – swojej pracy i  swym zdolnościom”.[32]           

                    

ROZDZIAŁ II

STANISŁAW STASZIC – POGLĄDY SPOŁECZNO – POLITYCZNE

„Tu od wieków nasi Chrobrzy Oycowie:

Bolesław Śmiały, Żółkiewski, Chodkiewicz, Batory, Zamoyski, Czarniecki,

stawiali śmierć tłuszczom Turków, Tatarów, Kozaków, Kałamuków i Moskali.

Bez zwrócenia Polski (...) Europa nigdy spokoynie uorganizowaną bydź nie potrafi.

Nadto, Polska położona w samym środku wielkiego narodu Słowian,

który sam trzecią część Europy posiada, oświecając się przez Francyą,

 rozrzucałaby toż światło na te liczne ludy, iednego z nami plonu,

iednych obyczaiów i iednego ięzyka”. [33]

 

 

          Nigdy jeszcze walka na pióra nie przybrała w Rzeczypospolitej takich rozmiarów jak              u schyłku XVIII wieku. Wówczas to bardzo istotny wpływ na kształtowanie się postaw zaczęła odgrywać żywa akcja publicystyczna, wystąpienia pisarzy, liczne pisma ulotne rozprowadzane     w całym kraju. Najświetniejsze pióra i umysły opowiadały się zdecydowanie za przemianami i to właśnie im  przypadło sprecyzowanie zasadniczych kierunków reform. Szczególną zaś rolę w tym względzie odegrał Stanisław Staszic, który chociaż do roku 1807  nie brał bezpośredniego udziału w życiu politycznym, to jednak pokazał się jako wielki patriota ogłaszając anonimowo dwa dzieła, mianowicie: „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego” (1785)
i „Przestrogi dla Polski” (1787).

           „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego” to praca, która prawdopodobnie nie powstała jako z góry zamierzona, na co wskazuje chociażby dość luźny związek poszczególnych rozdziałów. Stanowiły one drobne szkice, które Staszic pisał zapewne pod wpływem rozmów
z Andrzejem Zamoyskim, a także lektury i wieści jakie dochodziły go z sejmów roku 1782
i 1784. Zastanawiano się, dlaczego przypominano postać wielkiego polityka i wodza, kanclerza i hetmana wielkiego koronnego z XVI wieku. Autor tego poczytnego dzieła zawarł w nim aktualny program gruntownych reform społeczno – ustrojowych Rzeczypospolitej.
Przy rozpatrywaniu zagadnień społecznych punktem wyjścia jest dla niego koncepcja prawa natury, zwłaszcza w jej ujęciu przez filozofię zachodnio-europejską XVII i XVIII wieku. Idea prawa naturalnego była narzędziem walki rozwijającej się burżuazji przeciw idei prawa boskiego, które stało na straży stosunków feudalnych. Według wyobrażeń Staszica, ludzie
w zaraniu swego istnienia żywili się tylko tym, co dała im natura, a żyli tak, gdyż nie wiedzieli co to jest własność osobista.  Pisze on, że: „Człowiek względem drugiego człowieka ani samowładcą , ani niewolnikiem być nie powinien. Każdy obywatel, w którejkolwiek społeczności ludzkiej osiadły, ma prawo domagać się względem drugiego obywatela wolności”.
[34] Natomiast „skutkiem dobrze ułożonego towarzystwa być powinna obywatelska równość, wolność i pokój”.[35]

         Pańszczyznę uważał Staszic za szkodliwą pod każdym względem, gdyż wymagała nadzoru nad chłopem, który pracował niechętnie, a zatem niewydajnie, co z kolei obniżało dochodowość ziemi zarówno dla dziedzica jak i dla kraju. Przede wszystkim jednak powyższe relacje opierały się na niesprawiedliwych zasadach współżycia społecznego. „Nic
w całej naturze nie ma równego. (...) Ludzie nierównymi rodzą się”
[36] – wołał głośno autor „Uwag”. Z uznania prawa do życia jako najważniejszego wynikało konsekwentnie uznanie za klasę par excellence użyteczną – ziemian, rolników. W „Przestrogach dla Polski” Staszic powiada, że: „Rolnik jest karmicielem towarzystwa. Każdy inny człowiek wyjadaczem”.[37] Jako wytwórca prawdziwych bogactw krajowych, stan rolniczy był jedynym, zdolnym do zupełnej samodzielności, a zatem wszystkie inne stany od niego musiały zależeć. Stan rolniczy był ponadto jedynym, który składał podatki. Wyraźiście naszkicowany tragiczny obraz nędzy włościan miał poruszyć sumienia debatujących
o prawach. Dzieło naprawy należało zacząć od wsi, chociażby dlatego, że włościanie stanowili przeważającą część narodu.

           Pragnieniem Staszica było zapewnienie chłopom własności ziemskiej i wolności osobistej. W dobie Księstwa Warszawskiego występował w tej sprawie tak gwałtownie, że traktowano go jako niebezpiecznego radykała. Kiedy jednak  przekonał się, iż sprawa chłopska nie tylko nie została pomyślnie rozwiązana, ale nastąpiło pogorszenie bytu chłopów pod ciężarem ucisku, dał wyraz swemu stanowisku uwalniając w swych dobrach włościan
z poddaństwa
i oddając im ziemię we wspólne władanie. W tym celu w roku 1816 zostało powołane do życia  Hrubieszowskie Towarzystwo Rolnicze, które miało urzeczywistnić dawny ideał zlikwidowania wyzysku i nędzy przez osadzanie na ziemi drobnych właścicieli, uprawiających ją własną pracą. Zapewnienie wszystkim prawa do owoców własnej pracy wydawało się Staszicowi ostatecznym wyzwoleniem człowieka z wszelkiego ucisku. Znawca omawianego zagadnienia, Bogdan Suchodolski, tak sygnalizowany tu problem oceniał: „Ten aktywny i polityczny charakter filozofii Staszica przejawiał się nie tylko w zakresie jej społecznego oddziaływania. Ujawniał się również w samej jej treści,
w rozstrzyganiu najistotniejszych zagadnień filozoficznych. Nikt z polskich filozofów owego czasu nie uogólniał tak jasno antagonistycznego charakteru społeczeństwa feudalnego, jak właśnie Staszic, który opierał swe analizy na doświadczeniach wyniesionych        z ucisku panującego w ojczyźnie i walki z nim prowadzonej”.
[38]  

           W dziedzinie ustroju Rzeczypospolitej na szczególną uwagę zasługują poglądy Staszica dotyczące funkcjonowania władzy prawodawczej, której treść i zakres działania ściśle wynika      z celu państwa określonego
w umowie społecznej. Za cel ten uznano zapewnienie powszechnej szczęśliwości wynikającej
z obrony wspólnych praw naturalnych.
[39]

Ostro potępiał Staszic liberum veto, żądał zniesienia wolnej elekcji, wprowadzenia dziedziczności tronu i pozbawienia praw politycznych szlachty – nieposesjonatów oraz dopuszczenia do sejmu mieszczan.  Demonstracją jedności i siły mieszczaństwa stała się sławna „czarna procesja”, a jej efektem było uchwalenie 21 kwietnia 1791 r. prawa
o miastach.
[40] Dopiero jednak Konstytucja Księstwa Warszawskiego z 22 lipca 1807 r. wprowadzała równość obywateli wobec prawa.

             Staszic zabrał również głos w sprawie żydowskiej opowiadając się za zniesieniem odrębności kulturowej tej nacji poprzez edukację w polskim duchu oraz obowiązek używania języka polskiego. W sposób bardzo negatywny postrzega on Żydów, nazywając ich „naszego kraju letnią i zimową szarańczą”, „motłochem”, „próżniakami”.[41]  Rozwinął  tę koncepcję            w napisanej przez siebie w 1815 r. pracy pt. „O przyczynach szkodliwości Żydów
i środkach usposobienia ich, aby się społeczeństwu użytecznymi stali”. Nie widział innej możliwości połączenia Żydów z resztą naszego społeczeństwa, jak tylko na drodze pełnej polonizacji, w czym pomocnymi miały być odpowiednie oddziaływania wychowawcze, niestety
w odosobnionych gettach.

          Występując w obronie wszystkich uciśnionych autor „Przestróg dla Polski” stał się jednym z pierwszych zwolenników równouprawnienia kobiet. W rozdziale 31 wspomnianej pracy, zatytułowanym „Dobra białogłowskie” jakże urokliwie napisał: „Bóg dał równie kobietom jak        i mężczyznom wolę i rozum. Słuszność i dobro kraju wyciąga, aby równie było prawo mężczyzn   i dla białychgłów.”[42]

         W tym miejscu  nie bez przyczyny nasuwa  się wypowiedź Kajetana Koźmiana, ucznia,        a następnie przyjaciela Staszica, który nie domyślając się kto jest autorem „Przestróg” napisał: „Nic w życiu mojem nie zdarzyło mi się czytać mocniejszego, potężniejszego, odważniejszego. Nie śmiem sądzić, czyli filipiki Demostenesa, mowy Cycerona przeciw Warresowi, Katylinie, Antonjuszowi, porównane z tem pismem, okazały tyle mocy, oburzenia i siły uczucia”.[43]

           Nie można zakończyć tych rozważań bez przyjrzenia się jeszcze jednemu ważnemu problemowi, mianowicie -  słowianofilskiej duszy Stanisława Staszica. Nie jest tajemnicą, że był on zwolennikiem i propagatorem idei zjednoczenia Słowian pod panowaniem cara Aleksandra.   W sprzyjających warunkach, latem 1815 r., gdy na Kongresie Wiedeńskim zostały przypieczętowane losy ziem polskich i podjęto decyzję o utworzeniu Królestwa Polskiego połączonego
z Cesarstwem Rosyjskim, poruszył Staszic to zagadnienie w pracy zatytułowanej: „Myśli o równowadze politycznej w Europie”. Zaprezentował tu teorię trzech pokoleń Gaulolatynów, Teutonów i Słowian,
[44] jako stanowiących trzy elementy plemienia europejskiego odpowiadające trzem kolejnym fazom wędrówek ludów z Azji do Europy.
W konsekwencji  długich rozważań doszedł do wniosku, że najwięcej szans na zjednoczenie innych ludów mają Słowianie, a  wśród nich dwa najbardziej liczące się narody: Rosjanie
i Polacy. Zwracał się bezpośrednio do Rosjan: „Polacy są nieudolni być waszymi niewolnikami, ale są przygotowani stać się waszymi braćmi. Połączcież ten naród
z właściwą mu ustawą narodowego prawa i rządu pod jednym cesarzem i królem w wielką rzeszę Cesarstwa”.
[45]
Ostatnie zdania Staszica zamieszczone we wspomnianej pracy również odnoszą się do powyższej kwestii, czego dowodem jest fakt, jak ogromną wagę przywiązywał on do związku Polski z Rosją.[46]

         Z powyższymi rozważaniami wiąże się również stosunek Staszica do kwestii odzyskania niepodległości. Powszechnie bowiem wiadomo, że  wyraźnie odcinał się on od walki zbrojnej narodowowyzwoleńczej, będąc zwolennikiem lojalizmu, pracy u podstaw i pracy organicznej. „Jestem zawsze lojalny wobec władzy. Publiczny opór wobec niej uważam za rzecz godną potępienia”[47] – mówił Staszic. Jeden z jego biografów , Jerzy Sikora, tak odnosił się do jego stanowiska w tej mierze: „dla Staszica największą wartością było społeczeństwo i jego dobro”.[48]

          Chociaż  u schyłku życia, w nowej już rzeczywistości społeczno – politycznej Królestwa Polskiego, pozostał na uboczu głównych nurtów politycznych, to jednak zapisał się na trwałe
w sercach i umysłach Polaków. Dziś, kiedy odeszły  już dawne spory i zrealizowane zostały postawione przez Staszica cele, doceniamy w pełni jego wszechstronną prekursorską rolę współtwórcy polskiej demokracji i wciąż staramy się uczyć od niego budowy nowej Polski, opierającej się na siłach całego narodu.

„ Uczcież się, ludzie, poznać jestw z wami stosunki,

Byście swe powinności wypełniać umieli;

Doskonalijcie władzę powszechnie rozumu:

Zbliżcie się do prawdy, szczęścia i pokoju.”[49]

 

 

ROZDZIAŁ III

STANISŁAW STASZIC – POGLĄDY EKONOMICZNE

 

„... tylko wspólna praca wszystkich

tworzy bogactwa”[50]

 

           Dla Stanisława Staszica teoria ekonomiczna nie stanowiła dziedziny jego szczególnych zainteresowań ani badań. Dlatego też nie podejmował on głębszej analizy nawet najważniejszych kategorii ekonomicznych, nie stworzył żadnego zwartego systemu ekonomicznego ani też nigdzie nie wyłożył w sposób usystematyzowany całokształtu swych poglądów. Był on przede wszystkim działaczem społecznym i gospodarczym, który wyrażał określone poglądy na zjawiska ekonomiczne, na różne dziedziny gospodarki narodowej i na różne typy stosunków produkcji. Zagadnienia te interesowały go jednak głównie z punktu widzenia konkretnej praktyki jego własnego kraju.

          Nie ulega wątpliwości, iż w zakresie ekonomii politycznej Staszic przestudiował gruntownie zwłaszcza doktrynę fizjokratów francuskich, a podczas odbywanych podróży obserwował i badał różne ekonomiczne formy, występujące we Francji, Włoszech, Austrii             i innych państwach. Bez względu jednak na to, skąd czerpał wzorce, na ostateczną treść głoszonych przez niego poglądów ekonomicznych wpływały przede wszystkim konkretne warunki ekonomiczne, społeczne i polityczne własnego kraju.

          Cała gospodarka narodowa stanowi w oczach Staszica całokształt pracy użytecznej wszystkich ludzi, bowiem, jak podkreśla: „...tylko wspólna praca wszystkich tworzy bogactwa”.[51]Mimo szczególnego znaczenia jakie nadaje pracy rolnika, nie ogranicza on bynajmniej zasięgu pracy użytecznej do pracy na roli. Ale wskazuje, że tylko praca na roli stwarza nowe substancje użytkowe. Jednak do zaspokojenia potrzeb człowieka konieczna jest dalsza praca nad przetwarzaniem zarówno płodów rolnictwa, jak i innych dóbr przyrody. Stwierdza, iż: „Człowiek do opatrywania swoich potrzeb koniecznych ma w całej naturze dwa tylko sposoby: ziemi urodzaje i swój przemysł”,[52] ale pod pojęciem przemysłu rozumie on wszelką pracę użyteczną, a zatem
w rolnictwie, przemyśle i handlu.

          Mówiąc o miejscu handlu w gospodarce narodowej, z jednej strony podkreśla Staszic, że rozwój handlu zależy od rozwoju przemysłu i rolnictwa, a z drugiej, że sam handel czynnie oddziałuje na dalszy rozwój przemysłu, ponieważ: „Towaru sprzedaż pewna rękodzielnie pomnaża. Towaru lepszego sprzedaż prędsza rzemieślnika doskonali”.[53] Wskazując na wielkie zadania handlu, podkreśla jednocześnie, że aby handel mógł spełniać te zadania, musi być wolny. Kiedy zaś będzie wolny? – gdy zażegnane zostaną wszelkie nienawiści oraz wojny. Tymczasem wielorakie ograniczenia i zakazy w wymianie międzynarodowej bardzo często są następstwem konfliktów zbrojnych między narodami. W konsekwencji, jak stwierdza Staszic: „Dzisiejsze kupiectwo więcej nieszczęścia niżeli dobra czyni; stwarza ludziom nowe potrzeby, a tych im często dostarczyć nie potrafi; wiąże ściślej między sobą       i osoby,
i państwa, a potem kłóci”.
[54]

           Głównym celem jaki stawiał sobie Staszic było przekształcenie Polski z kraju słabego, biednego, rozrywanego przez wewnętrzne sprzeczności i politycznie zagrożonego, a następnie rozdartego, w kraj bogaty oraz samodzielny
i samowystarczalny pod względem ekonomicznym. „Niewzruszony jest los tego kraju, który swoje bogactwa z swojej ziemi wyrabia i przestać sam na sobie może”
[55] – powiada autor „Uwag nad życiem Jana Zamoyskiego”. Reprezentując postępowe tendencje rozwoju ekonomicznego walczył Staszic o sprawiedliwość, czyli równouprawnienie, zniesienie feudalnych monopoli i przywilejów, będących źródłem feudalnej, stanowej nierówności bogactw i sytuacji społecznej w ogóle. „To stanie się, gdy chłopom i mieszczanom nadamy wolność, własność
i jednakową z każdym innym obywatelem sprawiedliwość; gdy każdy pracujący  obronę,
a próżniak prześladowania doświadczy; gdy szlachcic, który żołnierzem być nie chce, stanie się bez utraty nazwiska szlacheckiego rzemieślnikiem; gdy wszyscy do handlu i do sprzedania urodzajów krajowych równą łatwość znajdą...”
[56]
- rozważał dalej we wspomnianym dziele.

           Już w swoich pracach teoretycznych wskazywał Staszic na fakt, iż najszybszą drogą do zapewnienia krajowi samowystarczalności i ekonomicznej niezawisłości jest dążenie zwłaszcza do eksploatacji własnych bogactw naturalnych. Stąd też poznanie tych bogactw uważał  za jedno z najważniejszych zadań, jakie stały przed nim jako uczonym i kierownikiem Wydziału Przemysłu i Kunsztów w Komisji Spraw Wewnętrznych i Policji. Badania geologiczne rozpoczął  jeszcze przed 1786 r. i zaowocowały one ukazaniem się dwunastu rozpraw geologicznych, wydanych
w 1815 r. w dziele: „O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski” wraz z wieloma tablicami, mapami, rysunkami ( o tym jednak była już mowa w rozdziale pierwszym ). Tu mamy widoczny dowód, że nauka dla Staszica była użyteczna tylko wówczas, gdy służyła praktyce. Pionierskie badania prowadzone przez niego miały ściśle wytyczony cel – chodziło
o  zastosowanie ich wyników dla rozwoju przemysłu.

          Główne przeszkody, jakie stanęły przed Staszicem w jego dążeniu do rozwijania przemysłu polegały na szczupłości funduszów państwowych i braku wykwalifikowanej siły roboczej. Ponieważ na pierwszym miejscu stawiał on górnictwo i hutnictwo i tam głównie starał się kierować środki finansowe państwa, zatem rozwój innych gałęzi przemysłu musiał  oprzeć zwłaszcza na przedsiębiorstwach prywatnych.  W kraju z kolei nie było jeszcze nagromadzonych dostatecznych kapitałów prywatnych, nie istniała również wystarczająca ilość wolnej siły roboczej, zarówno wykwalifikowanej jak
i niewykwalifikowanej.                                                                    
Między innymi dlatego za jedyny środek mogący doraźnie rozwijać obie te trudności uważał Staszic sprowadzenie  rzemieślników
i fabrykantów zagranicznych. Polityka ta nie była nowa, gdyż już rząd pruski sprowadzał do Polski niemieckich tkaczy, podobnie rząd Księstwa Warszawskiego starał się wdrażając różne ulgi i przywileje, sprowadzając fabrykantów, rzemieślników i rolników. Aczkolwiek wobec niepewnych warunków politycznych i rozprzężenia życia gospodarczego, imigracja ta nie przybrała w tym okresie znaczniejszych rozmiarów.

           Sprowadzając masowo do Polski niezbędnych zdaniem Staszica rzemieślników, jednocześnie dążył on do wykształcenia własnej kadry roboczej. Dlatego udzielając poszczególnym przedsiębiorcom przemysłowym pomocy
w różnych formach nakładał na nich obowiązek przyjmowania określonej liczby rzemieślników
i chłopów na naukę. Jak podaje znawca tego zagadnienia, Joanna Grzywicka, „szkolił krajowych robotników w rękodzielniach rządowych ( np. w fabryce kobierców w Warszawie, w papierni na Marymoncie i in. ), przy sprowadzaniu nowoczesnych urządzeń przemysłowych z zagranicy zobowiązał instalujących je specjalistów zagranicznych do wyuczenia Polaków sposobu obchodzenia się z nimi.”
[57]

         Najbardziej widocznym wyrazem  dążenia Staszica do stworzenia licznej kadry polskich rzemieślników
i techników stał się opracowany przez niego i konsekwentnie realizowany szeroki program szkolnictwa zawodowego. Podejmując działania zmierzające w  tym kierunku stał się założycielem między innymi Szkoły Akademiczno – Górniczej w Kielcach powstałej w roku 1816.

         W trosce o zapewnienie surowca dla przemysłu dążył Staszic do zwolnienia importowanych surowców od cła. Głównym zaś czynnikiem, który zapewnił szeroki zbyt przemysłowi polskiemu było otwarcie rynków wschodnich.

         Za kluczowe wręcz zagadnienie związane z rozwojem przemysłu,  handlu i całej gospodarki narodowej uważał Staszic rozbudowę oraz usprawnienie sieci dróg lądowych        
i wodnych, co niestety stanowi bolączkę również
i współcześnie. W cytowanej już pracy pod tytułem: „O statystyce Polski” wskazuje on na fakt, że oprócz istniejących kanałów Ogińskiego                        i Muchawieckiego, łączących Morze Czarne z Bałtyckim, należy połączyć kanałami Berezynę     z Dźwiną, Niemen z Wisłą i Bug
z Dnieprem,
[58] że Polsce „potrzeba jak najprędzej dróg robionych, kamiennych.”[59]                        

          Podsumowując te rozważania można wyciągnąć następujące wnioski:

  1. W odniesieniu do technicznej strony produkcji przemysłowej, rozwijania sił wytwórczych, treścią polityki przemysłowej Staszica stał się jak najszybszy rozwój przemysłu pod względem ilościowym i jak najszybsze wyposażenie go w wysoką jakość;
  2. Rozwój przemysłu miał się opierać głównie na wykorzystywaniu surowców krajowych     
    i dlatego za jedno z podstawowych zadań w tej dziedzinie uważał naukowe poznawanie     i rozszerzanie krajowej bazy surowcowej;
  3. Najwięcej wysiłku starał się włożyć w rozwój górnictwa i hutnictwa, gdy  twierdził, że są to podstawowe dziedziny produkcji przemysłowej. Ich rozwój posiada w Polsce trwałą podstawę w postaci naturalnych  bogactw kraju i zapewniają one zaspokojenie potrzeb produkcyjnych przemysłu oraz rolnictwa, a także potrzeb konsumpcyjnych ludności;
  4. Rozumiał jednak, iż konieczne jest także rozwijanie innych gałęzi przemysłu, zwłaszcza włókiennictwa;
  5. Kontynuował politykę sprowadzania zagranicznych rzemieślników i fachowców;
  6. Tworzył szeroką sieć szkolenia zawodowego na wszystkich poziomach, po to ażeby wychować własne wykwalifikowane kadry robotnicze i w przyszłości osiągnąć niezależność oraz samowystarczalność.          

 

STANISŁAW STASZIC – KALENDARIUM

 

1755 – ur. się w Pile Stanisław  Wawrzyniec Staszic, który 6 listopada przyjął chrzest.
           Był czwartym dzieckiem Wawrzyńca Staszica i Katarzyny Mędlickiej;

1770 –  prawdopodobnie w tym roku rozpoczął naukę w Akademii Lubrańskiego w Poznaniu,
            a następnie w kolegium jezuickim;

1772 – pierwszy rozbiór Polski, ojciec Stanisława uwięziony przez przebywające
           w Wielkopolsce wojska carskie;

1778/1779 – Staszic uzyskuje święcenia kapłańskie oraz godność kanclerza kapituły
                    szamotulskiej; udaje się przez Lipsk i Getyngę do Paryża w celu podjęcia
                    studiów;

1781 – wyprawa naukowa w Alpy i Apeniny; powrót do kraju z zagranicy; uzyskanie posady
           guwernera, najpierw u hrabiego Jana Miera, kasztelana inflanckiego, a następnie
           u ordynata Andrzeja Zamoyskiego;

1784 – wraz z rodziną Zamoyskich odbywa podróż do Leopoldville;

1786 – wydaje Staszic w Warszawie przetłumaczoną pracę Georges`a Buffona „Epoki natury”;

1787 – publikuje anonimowo „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego”;

1788 – otrzymuje probostwo w Turobinie; jesienią przybywa wraz z Konstancją Zamoyską
           i jej dziećmi do Warszawy, gdzie na Zamku Królewskim przysłuchuje się obradom
           Sejmu;

1790 – wydaje anonimowo „Przestrogi dla Polski”; wyrusza z Zamoyskimi do Włoch,
           po drodze zwiedzając: Kraków, Wieliczkę, Brno, Wiedeń;

1791 – uchwalono Konstytucję 3 Maja na Sejmie Wielkim; powrót Staszica z zagranicy;

1792 – zakończenie obrad Sejmu Czteroletniego; śmierć Andrzeja Zamoyskiego; Staszic
           wraz z Konstancją Zamoyską i jej dziećmi udaje się do Kocka, Lublina,
          Krasnegostawu, Puław; zaczyna pisać swe dzieło: „Ród ludzki”;

1794 – Powstanie Kościuszkowskie; Staszic z Zamoyskimi w Wiedniu;

1797 – śmierć Konstancji; podróż naukowa Staszica w Góry Świętokrzyskie, w okolice
           Końskich i Sieradza;

1798 – podróż naukowa na Górny Śląsk oraz Wyżynę Krakowsko – Wieluńską;

1800 – wyprawa naukowa w okolice Buska i Solca w celu zbadania złóż soli; założenie
           w Warszawie m.in. przez Staszica Towarzystwa Przyjaciół Nauk;

1801 – Staszic staje się właścicielem dóbr hrubieszowskich nabytych od rodziny Zamoyskich;

1802 – wyprawa w okolice Kielc w celu zbadania złóż rud miedzi, cynku, ołowiu, srebra,
           żelaza; wędrówki po Podhalu; przeniesienie się na stałe do Warszawy
           (mieszkanie w oficynie pałacu Zamoyskich przy Nowym Świecie);

1803 – podróż po obrzeżach Gór Świętokrzyskich, w rejonie Szydłowca, Wąchocka, Końskich,
           Przysuchy;

1804 -  studia przyrodnicze w Paryżu; zakup trzech placów przy ul. Kanonia w Warszawie pod
            budowę pierwszej siedziby TPN; wyprawa w okolice Rawy Mazowieckiej, Wolborza,
            Ujazdu w celu poszukiwania rud żelaza; wyjazd naukowy w Tatry i Beskidy
           (pomiary na  Babiej Górze);  

1805 –  wyprawy naukowe  w Tatry,  Beskidy Zachodnie i Wschodnie, na Ukrainę  i Wołyń;
            odczyt Staszica w Warszawie podczas publicznego posiedzenia Towarzystwa
            Przyjaciół Nauk  -  rozprawy na temat „ziemiorództwa Karpatów”; wówczas to  padły
           znamienne słowa: „Młodzieży! Ty każdego narodu droga, narodu naszego jedyna,
           nadziejo!”
oraz  „Paść może i naród wielki; zniszczeć nie może, tylko nikczemny”;
[60]

1806 – anonimowa broszura Staszica: „O statystyce Polski”;

1807 – 7 lipiec – pokój w Tylży i utworzenie Księstwa Warszawskiego; Staszic członkiem Izby
           Edukacyjnej; wchodzi w skład Dyrekcji Skarbowej, a następnie uzyskuje nominację na
           referendarza Rady Stanu; wreszcie powołany na członka Najwyższej Komisji
           Egzaminacyjnej;

1808 – wybrano Staszica na prezesa Towarzystwa Przyjaciół Nauk;

1809 – ukazanie się drukiem pierwszych tomów „Dzieł” Stanisława Staszica;

1810- otrzymuje stanowisko w Radzie Stanu Księstwa Warszawskiego, zajmuje się
         skarbowością, organizowaniem administracji na terenach wyzwolonych spod zaboru
         austriackiego oraz zagadnieniami gospodarczymi, pocztą, przygotowaniem projektu
         kodeksu karnego;

1815 – utworzenie Królestwa Polskiego; Staszic wydaje drukiem przełomowe w historii
           polskiej geologii dzieło pt. „O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski”;
           otrzymuje Order św. Stanisława; staje się członkiem Rady Stanu, a następnie Komisji
           Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego (zajmuje się organizacją szkolnictwa
           i cenzurą);

1816 – w Warszawie zostaje powołany do życia Królewski Uniwersytet, a Staszic staje na
           czele jego Rady Głównej, staje się członkiem Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych
           i Policji, a także dyrektorem Dyrekcji Przemysłu i Kunsztów; wspólnie z 329
           gospodarzami zakłada Towarzystwo Rolnicze Hrubieszowskie; z jego inicjatywy
           powstaje Ogród Botaniczny w Warszawie, Instytut Agronomiczny na Marymoncie
           (pierwsza uczelnia rolnicza w kraju), Szkoła Akademiczno – Górnicza w Kielcach;

1817 – obejmuje stanowisko Rady Ogólnej Budownictwa, Miernictwa, Dróg i Spławów,
           przyczynia się do założenia w Warszawie Instytutu Głuchoniemych i Ociemniałych;
           mianowany zastępcą ministra Komisji Wyznań;

1818 – Antonio Corazzi, włoski architekt sprowadzony przez Staszica z Florencji, rozpoczyna
           w Warszawie budowę siedziby TPN przy Krakowskim Przedmieściu; opracowanie planu
           utworzenia Zagłębia Staropolskiego nad rzeką Kamienną;

1819 – z inicjatywy Staszica pojawiają się w Warszawie skrzynki pocztowe; Staszic
           współzałożycielem Towarzystwa Dobroczynności w Warszawie;

1820 – myśl wystawienia w Warszawie  pomnika Mikołaja Kopernika;

1823 – po zakończeniu budowy traktu brzeskiego – wznosi się z jego inicjatywy w Brześciu
           i Warszawie żeliwne obeliski upamiętniające ludzki trud;

1824 – pierwsze posiedzenie TPN w nowej siedzibie; Staszic sporządza testament
           przeznaczając znaczne sumy na cele dobroczynne; wybrany przewodniczącym Komisji
           Emerytalnej Urzędników;

1825 – wybór Staszica na prezesa Deputacji do Ułożenia Hierarchii Urzędników; podróż po
           zachodniej części Królestwa; inicjatywa utworzenia Szkoły Przygotowawczej do
           Instytutu Politechnicznego;

1826 – otwarcie Szkoły Przygotowawczej z udziałem Staszica; jego śmierć 20 stycznia;
           uroczysty pogrzeb w cztery dni później; Stanisław Staszic pochowany na cmentarzu
           warszawskim na Bielanach przy kościele Kamedułów. 

  

BIBLIOGRAFIA

  1. S. Staszic, O statystyce Polski. Krótki rzut wiadomości potrzebny tym, którzy ten kraj chcą oswobodzić i tym, którzy w nim chcą rządzić, Kraków 1809
  2. S. Staszic, O ziemiorództwie Karpatów, w: Stanisław Staszic. Być narodowi użytecznym, oprac. B. Suchodolski, Warszawa 1976
  3. S. Staszic, Krótki rys życia mego, w: Stanisław Staszic. Pisma filozoficzne i społeczne,
    t. I, oprac. B. Suchodolski, Warszawa 1954
  4. S. Staszic, Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego, w: Stanisław Staszic. Pisma..., j.w.
  5. S. Staszic, Przestrogi dla Polski, w: Stanisław Staszic. Pisma..., j.w.
  6. S. Staszic, Ród ludzki, w: Stanisław Staszic. Pisma filozoficzne i społeczne, t. II, j.w.
  7. S. Staszic, Myśli o równowadze politycznej w Europie, w: Stanisław Staszic. Pisma..., j.w.
  8. S. Cieszkowski, Stanisław Staszic. Filantrop, mąż stanu i uczony. Zarys biograficzny
    w setną rocznicę zgonu, Warszawa 1925
  9. B. Limanowski, Stanisław Staszic. Życiorys, Wydawnictwo J. Mortkowicza w Warszawie, brak daty wyd.
  10. Cz. Leśniewski, Stanisław Staszic. Jego życie i ideologia w dobie Polski niepodległej       
    (1755 – 1795), Warszawa 1926
  11. J. Grzywicka, Ekonomiczne poglądy Stanisława Staszica,Warszawa 1957
  12. B. Szacka, Stanisław Staszic, Warszawa 1966
  13. J. Sikora, Stanisław Staszic, Katowice 1974
  14. Z. Chyra – Rolicz, Stanisław Staszic, Warszawa 1980

 

[1] Stanisław Staszic. Być narodowi użytecznym, oprac. B. Suchodolski, PWN 1976, s. 7

[2] W „ Krótkim rysie życia mego” Staszic powiada ogólnikowo: „W roku 1755, w miesiącu
     listopadzie, urodziłem się w mieście Piła”..., w: Staszic. Pisma filozoficzne i społeczne,
     oprac. B. Suchodolski, PWN 1954, t. I, s. 3

[3] tamże, s.3

[4] Cz. Leśniewski, Stanisław Staszic. Jego życie i ideologia w dobie Polski niepodległej
     (1755-1795), Warszawa 1926, s. 62

[5] tamże, s. 63
[6] B. Szacka, Stanisław Staszic, Warszawa 1966, s. 16
[7] W „ Krótkim rysie życia mego” Stanisław Staszic pisze: „ Przy wstępie moim na świat
     uderzyło mię to nadzwyczajnie, że znalazłem w owe czasy przed sobą zapory
     nieprzestępne w każdym stanie (...) wszędzie wstydzić się musiałem mego urodzenia,
     wszędzie je znalazłem okryte wzgardą, odrzucone od czci, od urzędów i od ziemi.”,
     w: Staszic. Pisma filozoficzne..., s. 4-5
[8] Krótki rys życia mego, w: Stanisław Staszic. Pisma..., s. 3-4
[9] tamże, s.4
[10] tamże, s. 3
[11] Godność kanclerza kolegiaty szamotulskiej piastował Staszic jeszcze przed otrzymaniem
       wyższych święceń. W Szamotułach się nie zjawił, ale potrafił zadbać o pobieranie
       należnych mu niemałych dochodów z dóbr jankowickich stanowiących uposażenie tego
       urzędu.
[12] tamże, s. 4
[13] J. Sikora, Stanisław Staszic, Katowice 1974, 30
[14] Z. Chyra – Rolicz, Stanisław Staszic, Warszawa 1980, s. 18
[15] Krótki rys...,  s. 6
[16] Andrzej Zamoyski zrezygnował z urzędu kanclerza wielkiego koronnego, jaki pełnił
       w latach 1764-1767, na znak protestu przeciwko porwaniu z sejmu na polecenie
       ambasadora rosyjskiego w Polsce Nikołaja Repnina i wywiezieniu do Rosji senatorów.
[17] Z. Chyra – Rolicz, Stanisław..., s. 56
[18] S. Cieszkowski, Stanisław Staszic. Filantrop, mąż stanu i uczony. Zarys biograficzny
w setną rocznicę zgonu, Warszawa 1925, s. 42
[19] B. Szacka, Stanisław..., s. 144
[20] Rada Stanu pełniła rolę czołowego organu władzy Księstwa i składała się z ministrów oraz
       czterech referendarzy. Posiadała bardzo szerokie uprawnienia, zajmując się sprawami
       kodyfikacyjnymi, sądowymi, administracyjnymi.
[21] J. Sikora, Stanisław..., s. 199
[22] Z. Chyra – Rolicz, Stanisław..., s. 104-105
[23] Krótki rys..., s. 5
[24] Z. Chyra – Rolicz, Stanisław..., s. 120
[25] Obecnie również budynek ten służy nauce polskiej, mieści się w nim Polska Akademia
       Nauk. Jego odbudowa po zniszczeniach wojennych dokonała się w latach 1947-1949
       według projektu prof. Piotra Biegańskiego nawiązującego do pierwotnego wyglądu
       budynku w wykonaniu Antonio Corazziego.  
[26] Odsłonięcie pomnika Mikołaja Kopernika  odlanego w brązie w Warszawie nastąpiło już po
       śmierci Staszica, mianowicie 11 maja 1830 r. Natomiast klasycystyczna rzeźba
       naczelnego wodza armii Księstwa Warszawskiego przedstawiająca go  na wzór cezarów
       w tunice rzymskiej i na koniu długo nie mogła stanąć na ulicach Warszawy ze względu na
       zakaz carski. Ustawiono ją na placu Saskim dopiero w 1923 r.  
[27] Zagadnienie to zostało przedstawione w historiozoficznym poemacie: „Ród ludzki”.
[28] Krótki rys..., s. 5
[29] B. Limanowski, Stanisław Staszic, Wydawnictwo J. Mortkowicza  w Warszawie,
       brak daty wyd., s. 85
[30] B. Szacka, Stanisław..., s. 247
[31] tamże, s. 213
[32] tamże, s. 213
[33] O statystyce Polski. Krótki rzut wiadomości potrzebny tym, którzy ten kraj chcą
       oswobodzić i tym, którzy w nim chcą rządzić. Przez Autora Uwag nad temże Dziełem
       napisanych; Stanisława Staszica w Krakowie 1809, s. 43
[34] Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego, w: Stanisław Staszic. Pisma..., s. 41
[35] tamże, s. 41
[36] tamże, s. 85
[37] tamże, s. 246
[38] Stanisław Staszic. Pisma..., s. XX
[39] Cz. Leśniewski, Stanisław..., s. 183
[40] Prawo o miastach przyznawało mieszczaństwu z miast królewskich nietykalność osobistą,
       prawo nabywania dóbr ziemskich, dostęp do urzędów, szarż i godności, niezależny od
       szlachty samorząd oraz udział w sejmach, ale ograniczony do 24 plenipotentów
       z prawem głosu doradczego w sprawach miejskich. 
[41] Przestrogi dla Polski, w: Stanisław Staszic. Pisma..., s. 298
[42] tamże, s. 282
[43] S. Cieszkowski, Stanisław..., s. 27
[44] Myśli o równowadze politycznej w Europie, w: Stanisław Staszic. Pisma..., t.II,
       s. 308 - 317
[45] tamże, s. 318 - 319
[46] tamże, s. 321; „Połączenie, zrzeszenie się Sławian w Cesarstwie Rosyjskim sprowadzi
       zrzeszenie się Europy, zniszczy w niej wojny i nada tej części świata stały pokój”.
[47] J. Sikora, Stanisław..., s. 283
[48] tamże, s. 289
[49] tamże, s. 178
[50] Uwagi nad życiem..., w: Stanisław Staszic. Pisma..., t. I, s. 14
[51] patrz: przypis powyższy
[52] tamże, s. 73
[53] tamże, s. 119
[54] tamże, s. 73
[55] tamże, s. 74
[56] tamże, s. 116
[57] J. Grzywicka, Ekonomiczne poglądy Stanisława Staszica, Warszawa 1957, s. 268
[58] O statystyce Polski, w: Stanisław Staszic. Pisma..., s. 288 -289
[59] tamże, s. 289 
[60] S. Staszic, O ziemiorództwie Karpatów, w: Stanisław Staszic. Być narodowi..., s 59 - 60