Wiedeń, oprócz wspaniałych zabytków słynie niewątpliwie z przedświątecznych jarmarków. Już od połowy listopada wszystkie wiedeńskie place zamieniają się w bajkowe krainy wypełnione kolorowymi straganami, wonią gorącego ponczu i zapachami pieczonych migdałów i kasztanów. Byliśmy tam i my. .

W ramach lekcji języka niemieckiego udaliśmy się 1 grudnia do naddunajskiej stolicy, aby poczuć atmosferą zbliżających się świąt i poznać choćby część kulturowego bogactwa miasta. Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od obejrzenia kolorowych domów Friedensreicha Hundertwassera, które dzięki swoim nieregularnym kształtom, stały się osobliwością miasta. Następnie przejechaliśmy do najstarszej części miasta, czyli Innere Stadt, gdzie obejrzeliśmy kościół Św. Karola Boromeusza, gmach wiedeńskiej opery (Staatsoper), zatrzymaliśmy się obok budynku Wiedeńskiego Towarzystwa Muzycznego ( Wiener Musikverein), w którym co roku odbywa się słynny koncert noworoczny

Ogromne wrażenie wywarła na nas rezydencja cesarzy austriackich- Hofburg oraz duma miasta- gotycka katedra Św. Szczepana (Stephansdom). Już po zmroku przeszliśmy wiedeńskim Ringiem pod gmach miejskiego ratusza na największy jarmark bożonarodzeniowy, gdzie przy muzyce i blasku rozświetlonych straganów zrobiliśmy drobne zakupy.

W godzinach wieczornych, po dniu pełnym wrażeń wyruszyliśmy w drogę powrotną do kraju.

Anna Sikorska, Wioletta Kosińska, Helena Puskarczyk